Na kanale Urodomaniaczki pojawił się odcinek, w którym Zuzia z kanału @lamakeupebella w rozmowie z Agnieszką (@skinekspertki) poruszają temat wprowadzania kwasów i retinoidów do jesiennej pielęgnacji. Rozmawiają o tym, jak kwasy mogą pomóc w walce z trądzikiem i przebarwieniami, a także kiedy i jak często warto sięgać po znacznie mocniejsze rozwiązanie, jakim są retinoidy. Porównują ich działanie, a także wyjaśniają, jakie produkty dobrać do poszczególnych problemów skórnych. Oglądajcie kanał Urodomaniaczki, aby dowiedzieć się więcej!
Zmiana pory roku to idealny moment, aby przyjrzeć się swojej pielęgnacji i wprowadzić kilka modyfikacji dostosowanych do warunków atmosferycznych. W najnowszym odcinku, razem z niezastąpioną ekspertką Agnieszką, poruszony został temat składników, które pojawiają się na tapecie Urodomaniaczek szczególnie w okresie jesiennym ze względu na mniejszą ekspozycję skóry na słońce i przejście na bardziej skoncentrowaną pielęgnację. Jeśli zastanawiacie się więc, czy w tym roku postawić na kwasy czy może jednak na retinoidy, to ten odcinek z pewnością rozwieje te wątpliwości! W materiale nie brakuje także standardowych polecajek produktowych, które idealnie sprawdzą się na początku kwasowej i retinoidowej przygody. Nadmierne przetłuszczanie, wypryski trądzikowe czy przebarwienia – na wszystkie te problemy wskazujemy konkretne rozwiązania. Zapraszamy do oglądania, by dowiedzieć się więcej i przygotować swoją skórę na jesień!
Czym różnią się w działaniu kwasy od retinoidów?
Zarówno kwasom, jak i retinoidom, przypisuje się względnie podobne działanie. Stymulują one odnowę naskórka, rozjaśniają przebarwienia, regulują pracę gruczołów łojowych i działają przeciwstarzeniowo. Kwasami (AHA, BHA, PHA) łatwiej jest jednak ukierunkować działanie pielęgnacji na konkretny problem, dlatego mogą być dobrym rozwiązaniem dla osób początkujących. Stosując kwasy, szybciej zobaczymy efekty ich działania na powierzchni skóry. Retinoidy z kolei działają na warstwę podstawną naskórka, wnikając bardziej w głąb skóry i odnawiając ją wieloetapowo. Z tego względu retinoidy (retinol i retinal) są znacznie cięższymi składnikami. Możecie wprowadzić do pielęgnacji retinoidy, jeśli nie potraficie poradzić sobie z problemami skórnymi innymi sposobami lub też potrzebujecie mocniejszego wsparcia do ich rozwiązania. Zanim sięgniecie po konkretny składnik, nasze ekspertki radzą jednak, by wpierw dobrze poznać potrzeby swojej skóry i dobrze zidentyfikować przyczyny jej problemów.
Jakie kwasy dobrać do poszczególnych problemów skórnych?
Do skóry przetłuszczającej się, z zaskórnikami, zatkanymi porami czy trądzikiem warto użyć kwasu migdałowego, szikimowego, salicylowego lub pirogronowego. Polecamy do tego normalizujące serum kwasowe do pielęgnacji skóry Farmona Professional Home Use. Jest to preparat przeznaczony dla skóry mieszanej, tłustej, problematycznej i zanieczyszczonej. Kwas szikimowy zawarty w serum skutecznie odblokowuje ujścia gruczołów łojowych, normalizuje ich pracę i hamuje rozwój bakterii odpowiedzialnych za zmiany trądzikowe. Działa przeciwbakteryjnie i przeciwgrzybiczo, więc sprawdzi się też przy problemach z mikrobiomem, np. przy łojotokowym zapaleniu skóry. Działa łagodnie, dlatego może być stosowany nawet w przypadku wrażliwszych skór. Glukonolakton należący do kwasów PHA poprawia natomiast jędrność i koloryt skóry oraz działa antyoksydacyjnie. Odnawia skórę i przyspiesza procesy gojenia. Astaksantyna odpowiada z kolei za zwiększenie poziomu nawilżenia.
Równie ciekawym produktem jest niwelujące niedoskonałości serum do twarzy marki Candid z kwasem salicylowym i cynkiem. Cynk walczy z niedoskonałościami i dodatkowo działa seboregulująco, a więc zmniejsza produkcję łoju, którego nadmiar prowadzi do zaostrzania lub występowania zmian trądzikowych. Kwas salicylowy zmniejsza łojotok, redukuje zmiany zapalne i pomaga ograniczać mnożenie się bakterii. Może on jednak podrażniać, warto więc początkowo stosować go raz w tygodniu i obserwować reakcje swojej skóry. Dla osób poszukujących produktu o lżejszym działaniu, sugerujemy Bandi Professional Pro Care – krem z kwasem traneksamowym i azeloglicyną do cery naczynkowej. Kwas traneksamowy działa przeciwzapalnie i niweluje zaczerwienienia, sprawdzi się dobrze przy skórach naczyniowych, stanach zapalnych, łojotokowym zapaleniu skóry, rumieniu i przebarwieniach.
Jeśli chcecie zaprzyjaźnić się z kwasami w pielęgnacji, to do przetestowania polecamy również peelingujące serum na noc z kwasem glikolowym w stężeniu 10% od Nacomi. Wygładza skórę, redukując niedoskonałości oraz rozjaśnia przebarwienia i plamy pigmentacyjne. W połączeniu z wodą brzozową oraz niacynamidem w składzie łagodzi stany zapalne i przyśpiesza gojenie zmian potrądzikowych. Dzięki swoim właściwościom rozświetla i odświeża skórę, nadając jej promienny blask. Co ciekawe, kwas glikolowy to jeden z najskuteczniejszych kwasów AHA. Ze względu na swoje niezwykłe właściwości stanowi skuteczne narzędzie w walce z trądzikiem. Złuszcza martwe komórki naskórka, dzięki czemu dogłębnie oczyszcza skórę, wydobywając jaśniejszy koloryt i bardziej młodzieńczą cerę. Ponadto zmniejsza widoczność zmarszczek, a także zapobiega ich powstawaniu. Skóra staje się gładka, promienna i dokładnie oczyszczona. Nasza skinekspertka radzi jednak: jeśli nie znamy do końca potrzeb swojej skóry, to uważajmy na kwas glikolowy! Ma bardzo mocne działanie (szczególnie w tak wysokim stężeniu) i może wywoływać podrażnienia. Łagodniejsza dla skóry będzie ampułka Muldream AHA PHA Vegan Clear Skin do skóry wrażliwej i przetłuszczającej się, która w delikatny sposób peelinguje, pomaga zmniejszyć widoczność rozszerzonych porów i zaskórników, a także kontroluje wydzielanie sebum, równocześnie rozjaśniając skórę i minimalizując widoczność drobnych linii i zmarszczek. Doskonale nawilża i wzmacnia działanie składników dostarczanych w kolejnych krokach pielęgnacji.
Czy można łączyć różne kwasy w jednej rutynie pielęgnacyjnej?
W przypadku kwasów bezpieczniejsze jest działanie stopniowe. Składniki te często i tak działają szerzej niż na jeden problem, więc do ich łączenia w jednej sesji pielęgnacyjnej należy podchodzić bardzo ostrożnie i z rozwagą. Jeśli macie problem ze zidentyfikowaniem problemów i potrzeb swojej skóry oraz ze skomponowaniem dobrze dobranej pielęgnacji opartej na składnikach aktywnych, nie wahajcie się zasięgnąć opinii specjalisty. To składniki aktywne mają działać na naszą korzyść, a nie odwrotnie.
Jak działają retinoidy?
Retinoidy to ciężki i zaawansowany, lecz bardzo skuteczny kaliber pielęgnacyjny. Odnawiają skórę i działają przeciwzmarszczkowo, regulują działanie gruczołów łojowych, zmniejszają stany zapalne i redukują przebarwienia. Jeśli macie skórę bez problemów i chcecie zacząć kompleksowo przeciwdziałać procesowi starzenia, to retinoidy o niskim stężeniu będą w tym przypadku dobrym rozwiązaniem. Proponujemy serum do twarzy z 0,5% retinolem Mesoboost Extra Lift Complex Retinol Forte, które zostało opracowane z myślą o skórze dojrzałej. Kluczowy składnik preparatu – retinol w stężeniu 0,5% – wykazuje działanie stymulujące skórę do odnowy, co korzystnie wpływa na jej strukturę i jędrność. Pozostałe składniki, m.in. ekstrakt z żeń-szenia, wykazują działanie adaptogenne (wzmacnia odporność) oraz właściwości anti-aging – regenerują i odmładzają. Ekstrakt z ostropestu, który także znajdziemy w serum, działa kojąco, łagodzi podrażnienia i ochrania skórę przed promieniowaniem UV.
W wieczornej rutynie dobrze zadziała serum z retinolem do twarzy na noc Pure By Clochee 4Ever Young Serum, które zwiększa produkcję kolagenu i aktywuje odnowę komórkową. Jego wielokierunkowe i zaawansowane działanie sprawia, że jest niezwykle skuteczne w pielęgnacji anti-age, a także w kuracji przeciwtrądzikowej. Zastosowana technologia liposomalna stabilizuje retinol, zwiększając jego przenikanie i aktywność w komórkach skóry oraz gwarantując wysoką efektywność działania. Ponadto zawarte w serum ceramidy i antyoksydanty pielęgnują i wzmacniają skórę. Do przygody z retinolem polecamy także wielozadaniowy krem do twarzy Candid z retinolem 0,2% i kwercetyną. Kwercytyna to silny przeciwutleniacz, który wykazuje właściwości antyoksydacyjne, przeciwzapalne i wzmacniające naczynia krwionośne. Nawet jej mała dawka (0,05 mg/ml) jest skuteczniejsza w redukowaniu wolnych rodników wywołanych promieniowaniem UVA, od popularnego kwasu askorbinowego. Systematyczne używanie kremu Candid z retinolem sprawi, że zauważalne będzie spłycenie zmarszczek, rozjaśnienie przebarwień i przyspieszenie odnowy naskórka. Jeżeli skóra potrzebuje nawilżenia, ale nie jest odwodniona, wydziela za dużo sebum, ma nawracające niedoskonałości, posiada widoczne przebarwienia lub ma pierwsze zmarszczki, to krem marki Candid sprawdzi się dla niej idealnie.
Kiedy należy odstawić retinoidy?
Przy wprowadzaniu retinolu delikatne złuszczenie, zaróżowienie czy podrażnienie jest naturalną reakcją skóry. Jeżeli jednak skóra zaczyna swędzieć, bardzo szczypać czy puchnąć, to znak, że należy zaprzestać stosowania retinoidów i skupić się na regeneracji skóry. Stosując retinoidy, nie zapominajmy więc o zadbaniu o naszą barierę hydrolipidową. Jej dobry stan to pierwsze zielone światło do rozpoczęcia przygody z wprowadzaniem do swojej pielęgnacji bardziej skoncentrowanych składników. Ważne też, by nie zaniedbywać tematu ochrony przeciwsłonecznej! Przy tak intensywnych kuracjach SPF to nadal nasz największy sprzymierzeniec.
Po więcej przydatnej wiedzy zapraszamy na kanał Urodomaniaczki, a po zakup ulubionych, wspomnianych w odcinku produktów, zapraszamy do sklepu Hebe. Tu każdy znajdzie coś dla siebie!
Jeronimo Martins Drogerie i Farmacja jest właścicielem sieci drogerii Hebe rozwijanych w Polsce od 2011r. w ramach projektu biznesowego Grupy Jeronimo Martins w Polsce. Koncepcja drogerii opiera się na połączeniu wysokiej jakości obsługi z ofertą produktów zawsze w niskiej cenie. Unikalny wystrój wnętrza, spójna wizualizacja i komfort zakupów są jednym z czynników wyróżniających Hebe. W kolejnych latach JMDiF planuje dalszy rozwój w oparciu o dotychczasowe doświadczenia z rynku drogeryjnego i farmaceutycznego.